wtorek, 20 stycznia 2015

Kto owoce latem i jesienią zbiera temu zimą głód nie doskwiera:)

Jak w sezonie plony zbieramy, to zimą zapasy dobre mamy:) Dlatego tym co się na półkach w szafce czy spiżarni trochę luzu zrobiło proponuję uzupełnienie braków następującymi przetworami:
- dynia z jarzębiną do zapiekanego sera camembert i nie tylko,
- jabłka z bukietem ziół (majeranek, papryczka, płatki nagietka i odrobina lawendy, cebulka, sól, pieprz odrobina słońca i powiew lata:)) Polecam do dań z ryb i drobiu np:do kaczki ale i pieczona karkówka też się nie pogniewa,
- jabłka z ziarnami lnu do naleśników, płatków owsianych na gęsto, deseru z kaszy, czy ryżu z cynamonem i śmietaną.
Każdy jak słoik otworzy i spróbuje to coś pysznego w zestawie z czymś wyczaruje.
Do końca stycznia zapraszam na zakupy, gdyż w lutym wyjeżdżam na trochę i spotkamy się dopiero w marcu. Trzy słoiczki 30zł, przesyłka 13zł. Pojemność słoika 330ml. Zapraszam.

niedziela, 18 stycznia 2015

pierogi a może nadziewany makaron?

Dziś polecam pierogi z makaronowego ciasta. Proste i smaczne. Najpierw polewka bo musi swoje odstać:) suszone zioła prowansalskie zalewamy odrobiną wody, tylko tyle żeby zmiękły, następnie dodajemy czosnek, sól, pieprz, miód, cytrynę. Wszystko mieszamy, zalewamy delikatną oliwą i odstawiamy żeby się smaki przegryzły. Nasza polewka się robi a my robimy ciasto jak na makaron, no może trochę delikatniejsze (maka, jajka, woda), następnie wałkujemy delikatnie przesypując mąką (nie tak obficie jak przy makaronie). Ciasta nie suszymy tylko na świeżo wycinamy krążki, kwadraty, trójkąty i nadziewamy czym chcemy. Dziś były trzy rodzaje z mięsem, z grzybami i kapustą, oraz ze szpinakiem i z suszonymi pomidorami. Ugotowane makaronowe pierożki, polane ziołową oliwą były pyszne. Kto jutro takie zrobi? Życzę smacznego.

piątek, 16 stycznia 2015

elegancko, tradycyjnie i łatwo

Czyli co można wyczarować z ziemniaków.
Tym razem po obejrzeniu filmu "Ratatuj" natchnęło mojego syna Kacpra i koniecznie musiał stworzyć coś smacznego i ładnego:)
Do tego wykwintnego dania użył gotowanych ziemniaków, które przesmażył ze skwarkami, następnie dodał dość ostrych przypraw (papryka słodka, chili, sól, pieprz, majeranek) wszystko wymieszał, a pod koniec smażenia dodał odrobinę posiekanej kiszonej kapusty.
Jeszcze chwilę wszystko razem podsmażył, na talerz wyłożył, udekorował własnoręcznie przyrządzonym sosem z papryki i zjadł:) Rodziców również poczęstował. Zdolna bestia:) jak chce to potrafi zrobić coś z niczego.