Dziś był bardzo pracowity dzień: wędzenie sera i mięsa, tworzenie nowych kartaczy i zagrabianie podwórka:) wszystkie zajęcia bardzo przyjemne a efekty widoczne i bardzo zadowalające.
Wędlinka uwędzona i pachnąca, serek również prezentuje się znakomicie, a kartacze - kartacze mają bardzo wyrazisty smak, są nadziane ZIELONYM szpinakiem, CZERWONYMi suszonymi pomidorami i BIAŁYM serem. Stworzone dla Ady co jeść polędwiczkę przestała, dla Dominiki co wegetarianką się stała i dla wszystkich, którzy szukają smacznego urozmaicenia.
Zastanawiałam czy nie umieścić tych kolorowych kartaczy w RARYTASKACH ale wpadłam w samozachwyt i stwierdziłam skromnie, że wszystkie moje stworzone pyszności to rarytaski:)