Spróbowałam co nieco ale w smakach się już gubię, pasztet za słony, polędwiczka za mało słona, schab chyba idealny - nie nie próbuję więcej już smak poszedł spać - ja zaraz pójdę:) tylko galaretki z szynki jeszcze skubnę.
środa, 18 grudnia 2013
uwędzona choinka:)
Spróbowałam co nieco ale w smakach się już gubię, pasztet za słony, polędwiczka za mało słona, schab chyba idealny - nie nie próbuję więcej już smak poszedł spać - ja zaraz pójdę:) tylko galaretki z szynki jeszcze skubnę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz